Już minęło kilka dni marca,ale to nie problem by opowiedzieć o ulubieńcach lutego.
Nazbierało się ich kilka i mam nadzieję,że spodoba Wam się post.
1.Planeta Singli
Zakochałam się w tym filmie. Na seansie byłam tydzień temu,a do tej pory śmieję się z niektórych scen. Spodobała mi się historia Ani i Tomka.
Polubiłam grę Agnieszki Więdłochy,która idealnie pasuje do roli głównej bohaterki. Maciej Stuhr również nie zawiódł.
Cudowna komedia przy której można się uśmiać oraz uronić łzę.
2.7 rzeczy,których nie wiecie o facetach
Kolejna fajna komedia,która nie jest słabym romansidłem. Film wywarł na mnie pozytywne zaskoczenie. Zarówno dialogi jak i obsada przypadła mi do gustu.
Polecam wybrać się do kina.
3.Moje córki krowy
Na ten film zaś wyciągnęła mnie mama i wcale nie żałuję. Szłam totalnie w ciemno i nie byłam zachwycona opisem,ale zmieniłam zdanie po zobaczeniu produkcji. Historia opowiada o dwóch siostrach,które próbują nawiązać ze sobą lepsze relacje w obliczu rodzinnej tragedii.
Wzruszająca historia,która pokazuje prawdziwe zachowanie większości społeczeństwa.
4.Faking it!
Dopiero na dniach znalazłam czas na zobaczenie drugiej serii mojego ulubionego,młodzieżowego serialu. Opowiada o nastolatkach,którzy mają przeróżne perypetie. Jak to w Ameryce bywa,może być różnie.
Na MTV nigdy nie mogłam go znaleźć,bo leciał w różnych godzinach.
Może i produkcja nie należy do ambitnych,ale wciąga.
5.Awkward
Z Jenna jestem już od dłuższego czasu,ale tak jak z poprzednikiem dopiero zobaczyłam 5 sezon i jestem ciekawa dalszych losów. "Inna" opowiada o miłosnych historiach,które działy się w liceum. Na studiach wszystko może się zmienić.
Jestem ucieszona,że nowe odcinki pojawią się już 16 marca!
6.Heather Graham- Noc,morze i gwiazdy
Sky Delaney wraca z podróży służbowej. Samolot, który pilotuje Kyle Jagger, ulega katastrofie. Szczęście ich nie opuszcza, obojgu udaje się przeżyć wypadek. Uwięzieni na bezludnej wyspie budują prowizoryczny dom i nawiązują namiętny romans.
Sky jest niezależną kobietą sukcesu, projektantką mody, na którą w domu czeka narzeczony. Kyle to zabójczo przystojny właściciel linii lotniczej i bezwzględny rekin biznesu o wątpliwej reputacji playboya, którego żona z ukochanym synkiem została w Kalifornii. Raz wyniosły i apodyktyczny, innym razem – czuły i namiętny, był wszystkim, czym Sky pogardzała i czego pragnęła w mężczyźnie.
Czy na idyllicznej wyspie spotkała mężczyznę swojego życia? Czy nadejście pomocy i powrót do rzeczywistości będą oznaczać rozstanie na zawsze? A może miłość, która rozkwitła w raju, przyniesie radość i szczęście dwóm stęsknionym sercom?
Lekka lektura na dwie-trzy godziny. Typowy romans z kryminalnym wątkiem.
Historia przypomina mi "Błękitną lagunę" ,lecz z innym zakończeniem.
Więcej nie zdradzę,bo warto ją przeczytać.
7.Ali Knight-Gra z mordercą
Kate Forman ma życie, którego można jej pozazdrościć: kochającą rodzinę, piękny dom, ciekawą pracę i idealnego wręcz męża.
Pewnej nocy jej starannie poukładany i doskonały świat legnie jednak w gruzach – kiedy jej mąż, Paul, wraca w nocy w domu kompletnie pijany, ubrudzony krwią, mamrocząc coś o zabójstwie...
Kiedy następnego dnia rano młoda i atrakcyjna kobieta, która pracuje razem z Paulem zostaje znaleziona martwa, Kate zaczyna podejrzewać, że jej mąż ma z tym coś wspólnego. Kobieta coraz bardziej desperacko zaczyna poszukiwać prawdy – okazuje się to jednak nie takie proste...
Książka,która wciągnęła mnie tak bardzo,że skończyłam ją w ciągu 2 dni. Zachęcam do jej przeczytania,bo nie chcę dużo zdradzać. Od samego początku pojawia się tyle wątków i każdy może być podejrzanym.
Nie będziecie rozczarowane.
A jacy są Wasi ulubieńcy? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.