Uzależniłam się od wosków <3 Mam już ich cały słoik i palę je na okrągło.
Często zmieniam paloną tartę,ale dziś skusiłam się na Pink Hibiscus.
Kupując ją byłam pewna,że będzie pachniał jak herbatka owocowa,bo zawsze kupuję takie z dodatkiem kwiatów.
Oczywiście wybrałam go w sklepie Goodies.
Bardzo dekoracyjny, oszałamiający świeżym, nieco egzotycznym zapachem hibiskus jest ceniony – między innymi za swoje lecznicze właściwości – na całym świecie. Problem w tym, że jego pąki kwitną tylko jeden dzień. Na szczęście specjaliści od zapachowych wrażeń mają sposób na to, aby zjawiskowy aromat hibiskusa zatrzymać na dłużej. W różowym wosku Pink Hibiscus znajdziemy najczystszą, kwiatową esencję – pobraną z samego wnętrza pięknych kwiatów. Dzięki Yankee Candle będziemy mogli cieszyć się tym wyjątkowym aromatem do woli i z łatwością zamienimy wnętrze własnego domu w egzotyczny ogród otoczony kwitnącymi hibiskusami.
Pink Hibiscus to uroczy,świeży i lekko kwaśny wosk.
Przypomina mi pyszną owocową herbatkę z hibiskusem, aż mam ochotę ją zaparzyć!
Ponieważ kwiat jest nazwany różą chińską,wyczuwam cudowny zapach róży.
Jest na tyle naturalny,że nie czuję różnicy między krzewem pełnym kwitnących kwiatów,a tartą.
Bordowa tarta należy do przyjemnych i nie męczących. Jest bardzo relaksująca i dodaje energii.
Zaraz po rozpaleniu czuć ją w całym pomieszczeniu.
Nie ukrywam,że przypadła mi do gustu i jestem jej fanką.
Możecie ją teraz kupić w sklepie Goodies za 6,40zł,ponieważ została wybrana zapachem miesiąca.
Cieszę się,że ją wybrałam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.