Czy tylko na mnie te pomadki nie zrobiły wrażenia? Uważam, że płaci się za nazwę, a nie wyszukane kolory. Osobiście wolę poszukać tańszych zamienników, którzy będą mieli podobną barwę, niż płacić ponad 130zł za jeden zestaw. W tym celu wybrałam się do cudownego Rossmanna po konturówkę w odcieniu nr1. Jest on odpowiednikiem Koko K, czyli przyjemnego, jasnego chłodnego różu.
Jest to zdecydowanie najbardziej pożądana i ciężko dostępna pozycja w szafie Lovely.
O produkcie:
Konturówka do ust Perfect Line z serii Lovely firmy Wibo w trzech klasycznych odcieniach. Idealna miękkość kredki sprawi, że precyzyjnie zakreślisz kontur ust. Z kredką do ust Perfect Line z serii Lovely firmy Wibo wykreujesz swój kształt ust, nadać im optycznie większą objętość lub nawet użyć jej zamiast pomadki na całe usta w celu uzyskania długotrwałego efektu.
Konturówka niestety nie jest zafoliowana, więc radzę sprawdzić jej stan przed zakupem. W środku znajdziemy przyjemny, miękki, lecz nie łamiący się rysik. Po ustach sunie płynnie, pokrywając je pięknym kolorem. Kredka posiada niezłą pigmentację, ponieważ już jedna warstwa jest w stanie pokryć nasze wargi. Wyprofilowana końcówka ułatwia wyrysowanie kształtu, co dodaje optycznego powiększenia.
Trwałość? Jestem jak najbardziej zadowolona, ponieważ przez ponad 4godziny wyglądała naprawdę dobrze! Zjada się równomiernie, chociaż pigment pozostawia po sobie delikatną barwę.
Wykończenie? Kredka jest zupełnie matowa, ale posiada przyjemne aksamitne wykończenie, dlatego nasze wargi nie wyglądają na przesuszone. Nie podkreśla skórek oraz drobnych zmarszczek.
Koszt i dostępność? Można ją dostać w Rossmannie w 3 odcieniach, a cena ich wynosi nie więcej niż 6złotych.
Jestem jak najbardziej na tak, ponieważ usta wyglądają naturalne, są wypełnione i optycznie powiększone. Trwałość jest jej atutem, więc warto ją wypróbować, jeśli nie macie czasu na większe poprawki w ciągu dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.