Miałam już ten post w głowie od tygodnia. Usiadłam w sobotę i naskrobałam o pewnym zjawisku, które mnie nieziemsko wpienia.
Mowa o "profesjonalnych" opiniach na wizaz.pl oraz innych portalach.
Gdy byłam jeszcze w gimnazjum, wierzyłam w każdą opinie na temat kosmetyków.
Odpuściłam sobie kupowanie naprawdę fajnych,ponieważ opinia była słaba.
Dlaczego nie warto czytać opinii?
1.Cera
Nosz kurde nic mnie tak nie wpienia jak "Daje 1 gwiazdkę, ponieważ nie sprawdził się na mojej suchej skórze", a panna używa produktu dla cery trądzikowej oraz tłustej.
Jeśli kupujemy kosmetyki, to takie które odpowiadają naszej cerze.
2.Za wielkie oczekiwania
Czasem widzę,że osoby używające kremu BB,CC są mega zbulwersowane bo... krem nie ma mocnego krycia! Lub tusz do rzęs nie wydłuża ich, ponieważ jest pogrubiający...
3.Za krótkie testowanie.
Nie ma nic lepszego, niż napisać opinie po jednym użyciu kremu... Staram się takie rzeczy testować minimum miesiąc nim wyrobie sobie opinie.
Jak po jednym dniu mogę stwierdzić czy nawilża, wysusza, zapycha?
4.Włosy
I tutaj także zdarza się,że dziewczyny które mają wysokoporowate włosy są bardzo niezadowolone z oleju kokosowego. Kosmetyki do włosów dobieramy do ich potrzeb. Dobieramy także do potrzeb skóry. Skoro ktoś ma łupież,ciężko się go pozbyć przy użyciu zwykłego szamponu.
5.Lakier do paznokci
Każdy ma inną płytkę paznokcia oraz umiejętności nakładania lakieru. Jeśli odtłuścimy odpowiednio paznokcie i dbamy o nie, lakier będzie trzymał się o wiele dłużej niż u osób, które nie dbają o nie.
Jeśli chcemy się skusić na dany kosmetyk, polecam szukać recenzji na blogach kosmetycznych.
Mamy opisany produkt w dość dokładny sposób, dziewczyny podają jaki mają stan skóry, włosów. Więc możemy dopasować coś dla siebie.
"Znawczynie" niech nauczą się pierw czytać o właściwościach kosmetyków, a potem wyrażają opinie :)
Czy Was też to nie denerwuje?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.