W okolicach zimy skusiłam się na plastry firmy Delia o zapachu czekolady, a wczesnym latem króluje truskawka. Depilacja przy pomocy plastrów jest bolesna, ale skuteczna. Latem usuwanie owłosienia przy pomocy tej metody jest niezwykle pomocne, ponieważ przez ponad 2 tygodnie mogę cieszyć się gładką skórą bez podrażnień.
O produkcie:
Przezroczyste plastry o zapachu truskawki to idealny sposób na łatwą, szybka i dokładną depilację. Nowoczesna formuła i elastyczne podłoże pozwala na wykonanie profesjonalnej depilacji w zaciszu domowym. Depilacja przy pomocy plastrów Delia Cosmetics pomaga usunąć nawet najmniejsze włoski, skóra staje się gładka na kilka tygodni.
Opakowanie: Wewnątrz znajduje się 8 podwójnych plastrów oraz dwie saszetki z oliwką, która jest konieczna do usunięcia pozostałości po wosku. Całość zabezpieczona jest folią, więc produkt jest chroniony przed wilgocią.
Nie do końca polubiłam się z oliwką, ze względu na mało wydajne i dość kłopotliwe opakowanie.
Mazidło samo w sobie jest bardzo skuteczne, lecz trzeba użyć je na raz.
Skuteczność i wydajność: Na samym początku muszę wspomnieć, że mam ciemne włosy, które są mocniejsze od tych, które posiadają blondynki.
Jak widać, plastry są przeźroczyste i wykonane z dość sztywnej folii, która nie do końca radzi sobie z niektórymi partiami ciała. Ciężko jest je przykleić w okolicy kostki lub kolana, więc w tych miejscach trudno o perfekcyjną depilację.
Zauważyłam, że plastry nie radzą sobie z krótkimi włoskami, ponieważ produkt nie zawsze je "chwyta". W ostateczności całość należy poprawić golarką lub depilatorem.
Z dłuższymi zaś nie ma najmniejszego problemu, usuwa je w 99%. Niektóre plastry można użyć kilkakrotnie, te niestety po jednym oderwaniu tracą swoją przyczepność. To niestety wpływa na ich wydajność.
Minusem może być również fakt, że na skórze pozostaje całkiem sporo różowego wosku.
Ogólnie nie mam większych zastrzeżeń do poziomu wyrywania, ponieważ owłosienie znika, niestety niekiedy mam problem z ich odpowiednią aplikacją.
Zapach: Produkt do depilacji faktycznie pachnie truskawkami. Aromat jest przyjemny, umila bolesny proces depilacji. Szkoda, że nie jest wyczuwalny na skórze.
Cena i dostępność: Plastry można dostać w niemal każdej drogerii za około 10-12 złotych.
Podsumowanie: Mam wrażenie, że wersja papierowa byłaby lepszą alternatywą.
Uważam, że nie są najgorsze, ponieważ dobrze usuwają niechciane włoski, lecz przez sztywną folię nie do końca mogą zaprezentować swoje działanie.
Produkt mnie nie podrażnił i nie uczulił, skóra przez krótki okres czasu była lekko zaczerwieniona. Przez około 2 tygodnie była również jedwabiście gładka i miękka, proces odrastania jest jednak sprawą indywidualną.
Jakie plastry polecacie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.