Z niecierpliwością oczekiwałam mojej przesyłki, która szła do mnie prawie 9 tygodni. Zaczęłam się już lekko niepokoić, dlatego że zawsze była u mnie po miesiącu. Myślałam, że zaginęła w trakcie podróży i byłam lekko zaniepokojona, bo w środku znajdowały się same perełki.
Na początku roku zamówiłam cztery wiosenne naszyjniki, które na żywo wyglądają przepięknie.
Naszyjnik posiada cienki łańcuszek w odcieniu starego złota oraz masę mieniących się kamyczków.
Muszę przyznać, że na żywo wygląda przepięknie, jest świetnie wykonany i zdecydowanie stał się moim ulubieńcem.
CENA: $2,69
Kolejny wisiorek jest bardzo prosty. Srebrny łańcuszek został wzbogacony o zawieszkę z motylkiem, który trzyma białą perełkę. Drobne kryształki na owadzie dodają mu elegancji.
CENA: $1.25
Bogato zdobiona złota kolia z dodatkiem pastelowych ozdób. Born Pretty Store oferuje aż 3 wersje, ja jednak skusiłam się na różowo-miętowe dodatki. Już wyobrażam go sobie w sweterkowych stylizacjach.
CENA: $3.85
Na samym końcu cudeńko, na które najbardziej czekałam. Byłam zaskoczona, że można znaleźć go aż w 9 wariantach. Gdy zobaczyłam te kolorowe kamyczki, wiedziałam, że musi być mój. Nie lubię nudy, więc trochę barw musi się wkraść tej wiosny.
CENA: $6.90
Bez dwóch zdań oceniam przesyłkę na 5/5. Biżuteria jest wykonana starannie, wszystko jest w jak największym porządku. Świecidełka nawet po długim czasie nie tracą swojego blasku oraz nie barwią skóry, jak to było to nie raz w przypadku tego typu błyskotek.
Czy jestem zadowolona ze sklepu Born Pretty Store? Jak najbardziej tak. Mają szeroki asorytyment oraz niskie ceny. Na co dzień nie noszę prawdziwego złota i srebra (poza pierścionkami), więc taka alternatywa jest dla mnie dobrą opcją. Każdego dnia mogę chwalić się innym naszyjnikiem.
Ps przychodzę również z wynikami rozdania, które znajdują się tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.