Nawet nie liczyłam, że "10 kosmetycznych faktów o mnie" będzie cieszyło się taką popularnością.
Na moim blogu jest bardzo mało prywatnych informacji, ponieważ rozgraniczam własne życie od tego w sieci. Nie przeszkadza to jednak w poznaniu mnie od kosmetycznej strony.
Osobiście bardzo lubię czytać takie posty, więc chętnie poczytam o nich na Waszych blogach.
1. Nie lubię pachnideł zawierających róże, wanilie i imbir. Te aromaty powodują u mnie mdłości i zawrót głowy.
2. Zawsze stawiam na świeże, owocowe lub ciężkie i orientalne zapachy.
3. Bardzo lubię zamawiać perfumy w Avonie. Często sięgam też po mgiełki, które są tanie i trwałe.
4. Moim zdaniem Percive i Incandessence to dwa, najbardziej kultowe produkty tej marki. Towarzyszą mi od dzieciństwa i do tej pory mam do nich sentyment.
5. Nie mogę obejść się bez Euphorii, Femme i 5th Avenue.
6. Jestem wzrokowcem i często przyciągają mnie piękne buteleczki. W drogerii to właśnie je sprawdzam na początku. Lubię estetyczne opakowania, zresztą jak każda kobieta.
7. Nigdy nie spryskuję papierka w calu sprawdzenia zapachu. Robię to na nadgarstku, ponieważ chcę sprawdzić, jak rozwinie się na mojej skórze.
8. Przy okazji testuję ich trwałość, gdyż nigdy nie kupuję pochopnie drogich kosmetyków.
9. Najbardziej rozczarowała mnie woda toaletowa o aromacie gumy balonowej, którą można kupić w Rossmannie. Jest wyczuwalna przez 15-20 minut. Totalny, pięknie pachnący bubel.
10. Kiedyś zepsułam atomizer i musiałam wyrzucić prawie pełny flakonik, ponieważ nie udało się go naprawić.
Mam nadzieję, że spodoba Wam się moja propozycja dzisiejszego wpisu.
Jestem ciekawa, kto ma podobne zdanie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.