środa, 2 stycznia 2019

FITOKOSMETIK- ORGANICZNA MASKA DO WŁOSÓW BLASK I ODŻYWIENIE z dodatkiem oleju arganowego.

Nie farbowałam włosów od dłuższego czasu, podejrzewam, że minęło już 5 lat. Nie zmienia to faktu, że często sięgam po produkty właśnie do tego typu włosów, ponieważ potrafią genialnie odżywiać i nawilżać. Wczesną jesienią w sklepie Lawendowa Szafa (to nie jest wpis sponsorowany, często u nich zamawiam, ze względu na niskie ceny) wypatrzyłam maskę organiczną Fitokosmetik z dodatkiem olejku arganowego. Latem miałam już wersję z oliwą i była rewelacyjna, dlatego po skończeniu testów postanowiłam podzielić się moją opinią.


O produkcie:
Gęsta maska na bazie marokańskiego organicznego olejku Arganowego głęboko wnika w strukturę włosów, intensywnie odżywia i regeneruje ich strukturę, wzmacnia cebulki włosowe, dodaje włosom zdrowego blasku i elastyczności.

Olejek Arganowy nasyca włosy substancjami odżywczymi, dodaje włosom siły, zapewnia włosom wytrzymałość i nadzwyczajny blask.

Wchodzący w skład maski Olejek Goździka wzmacnia działanie maski, wygładza powierzchnię włosów, pozwala na długo zachować kolor i blask .

Skład: Aqua, Organic Hamamelis Virginiana Leaf Floral Water, Argan Oil( olej arganowy), Organic Macadamia Intergrifolia Seed Oil (organiczny olej makadamia), Simmondsia Chinensis Oil (olej jojoba), Cydonia Oblonga Mil Extract(ekstrakt z owoców pigwy), Citrus Bergamia Extract (ekstrakt owoców bergamoty), Verbena Extract (ekstrakt werbeny), Zingiber Officinale Extract (ekstrakt z imbiru) , Eugenia Caryophyllata Essential Oil(olejek goździkowy), Behenamidopropyl Dimethylamine, Glyceryl Monostereate, Glyceryl Stereate SE, Perfume, Beta-Carotene, Lactic Acid, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol

Opakowanie: W estetycznym kartoniku znajdziemy 3 saszetki o pojemności 30 ml każda. Szata graficzna moim zdaniem jest bardzo przyjemna, nawet bez znajomości języka rosyjskiego można się domyślić wszystkiego o produkcie. Podoba mi się także dodatek ulotki w każdym opakowaniu, dzięki temu mogę sprawdzić, co oferuje producent. Sposób pakowania mazidła jest naprawdę fajny, tak małą torebeczkę możemy wrzucić do kosmetyczki lub torebki i zabrać ze sobą w podróż.

Zapach: Aromat maseczki jest piękny i bardzo przyjemny, nie wyczuwam tutaj jednak olejku arganowego. Delikatnie perfumowane nuty zapachowe pieszczą zmysły, żałuję, że nie pozostają wyczuwalne na włosach po ich wyschnięciu.

Konsystencja: Żółta, kremowa maska ładnie rozprowadza się po pasmach, nie obciąża ich oraz nie sprawia problemów podczas zmywania. Pomimo małej pojemności, jedną saszetkę jestem w stanie użyć dwa razy, dlatego opakowanie pozwala mi na 6 zabiegów upiększających włosy.

Działanie: Uwielbiam położyć się w wannie wypełnionej gorącą wodą z dodatkiem soli i mnóstwa piany. Nałożyć na włosy maskę, która naprawdę działa. Zimą włosy są pozbawione życia, często bywają przesuszone i matowe, dlatego produkt nadający blasku i odżywienia jest dla nich prawdziwym zbawieniem.
Kosmetyk już od pierwszego zabiegu poprawił kondycję pasm, które po wyschnięciu błyszczały niczym miliony gwiazdek. Zaczęły się lepiej układać, przestały się puszyć i wywijać.
Maska z dodatkiem oleju arganowego naprawdę nawilża, dzięki temu włosy stają się gładkie i niesamowicie miękkie. Wygładzona, a zarazem uniesiona u nasady fryzura prezentuje się fantastycznie, jestem zachwycona efektem.

Cena i dostępność: Kosmetyki Fitokosmetik można zakupić w niemal każdej drogerii internetowej za około 11-12 zł. Ja często korzystam z 30% rabatu, więc płacę mniej więcej 8 zł.

Podsumowanie: Czy do niej powrócę? Sądzę, że tak, jednak na początku chciałabym wypróbować inne wersje. Moje włosy uwielbiają olej arganowy, dlatego rezultat był wyśmienity.

Jestem ciekawa, która maska do włosów jest Waszą ulubioną?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.