Moja kuzynka od chyba roku jest konsultantką w Avonie. Co miesiąc coś zamawiam i uwielbiam tą chwilę,gdy przychodzi do mnie zamówienie :) Ostatnio byłam w tyle z firmą,ale gdy dorwałam nową gazetkę postanowiłam zamówić parę rzeczy.
Zamawiałam w katalogu nr. 3
Mój wzrok padł na nowości. Jedną wybrałam z katalogu, a drugą z Focusa,czyli takiego katalogu dla konsultantek. Żałuję,że nie mam tyle kasy,bo wykupiłabym każdą nowość :D
Uwielbiam testować nowe rzeczy.
Po przeglądnięciu (z milion razy) katalogu postanowiłam zamówić zestaw (żel,balsam oraz mgiełka) o zapachu marakui połączonej z piwonią. Zapach jest delikatny, nie za słodki. W sam raz na wiosnę czy lato. Balsam oddam pewnie siostrze, ponieważ ja nie cierpię wręcz wcierać coś w skórę poza balsamem z Eveline. Żel pod prysznic pójdzie dość szybko tak samo jak i mgiełka.
Szkoda,że zmniejszyli pojemność i dali Nam 100ml pachnidła.
Zestaw kosztował coś w granicy 17-18zł.
Tym razem przeglądałam gazetkę dla konsultanek i postanowiłam zamówić tusz. Bardzo je lubię, dla mnie są okej i nie mogę powiedzieć o nich złego słowa. Najbardziej lubię żółty Super Extend i pomarańczowy, nazwy w tej chwili nie pamiętam.
Ultraczrny tusz z mikrowłóknami spektakularnie wydłuża rzęsy i nadaje im głęboki kolor-bez grudek, bez osypywania. Precyzyjna, elastyczna szczoteczka dzięki unikalnej, stożkowej formie rozczesuje wszystkie rzęsy, nawet te najkrótsze w kaciku oka.
Podsumowując moim zdaniem, ma to być tańszy zamiennik tuszu L'oreal False lash Wings.
Niestety muszę pierw wykorzystać wszystkie tusze,które są używane i następnie zabiorę się za testowanie tego.
Zapłaciłam za niego 7,99zł więc żal było nie zamawiać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.