Należę do osób,które nie miały nigdy trądziku. Jasne miałam kilka pryszczy,lecz na brodzie pozostały mi małe przebarwienia. Troszkę mnie to denerwuje,lecz podchodzę do wszystkiego z dystansem i nie zakrywam ich gdy wychodzę do sklepu :D
Przebarwienia pojawiają się także podczas wakacji,gdy za dużo spędzam na zewnątrz.
Jedynymi przebarwieniami,które uwielbiam są moje piegi. Ich za nic na świecie nie chcę się pozbyć.
Możemy pozbyć się plam w sposób domowy,przy pomocy kosmetyków lub w gabinecie.
1.Sposoby domowe.
Gdy nie mamy problemu z widocznymi przebarwieniami,możemy spróbować metody z przemywaniem twarzy sokiem z ogórków,cytryny.
Dostępne są także kremy wybielające,które można kupić w drogerii.
Swego czasu używałam kremu na przebarwienia z Avonu i powiem szczerze,że działał.
Przy pomocy maseczki z miodu,mleka i cytryny cera nabierze jednolitego kolorytu.
Każdy w domu ma ziemniaki. Wystarczy pokroić je w cieniutkie plasterki i położyć je na twarzy na 20-25minut.
2.Droższe sposoby,których nie wykonamy w domu.
Gdy mamy problem z dość ciemnymi i widocznymi przebarwieniami,musimy zgłosić się do osoby,która zajmuje się medycyną estetyczną.
Najczęściej proponowane są peelingi,które są dość drogie (200-400zł). Musimy liczyć się z tym,że po zabiegu cera będzie wyglądała strasznie. Będzie czerwona i podrażniona. Dlatego też najlepiej wybrać się gdy następnego dnia mamy dzień wolny.
Laser na pewno poradzi sobie z każdym przebarwieniem. Tutaj niestety bardzo kosztowany zabieg. Dzięki wiązce światła pozbędziemy się nieestetycznych plam.
U kosmetyczki możemy wykonać zabieg mikrodermabrazji. Jest to zabieg polegający na złuszczeniu naskórka przy pomocy korundu lub drobinek diamentów. Jednak trzeba cierpliwości,po jednym zabiegu plamki nie znikną. Niestety ten zabieg nie daje 100% pewności,że znikną.
Gdy ktoś jest bogaty,może pozwolić sobie na maski z złota.
Znacie może jeszcze inne metody? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.