Firma Liveno24 nauczyła mnie korzystać z kremu do rąk. Pamiętacie, jak pisałam, że zawsze o tym zapominam i wręcz tego nie cierpię?
Na samym początku chciałam napisać również kilka słów o firmie. Bardzo spodobało mi się ich słowa na temat działalności:
"Chcemy oferować szczęście i radość zamknięte w słoiczkach, tubkach i butelkach,
niech każdy produkt przenosi olbrzymi ładunek pozytywnej energii, euforii i dobrego samopoczucia".
Dokładnie tak sądzę, ponieważ zakupy cieszą, a sam sklep oferuje cudowne, naturalne kosmetyki, które są w naprawdę atrakcyjnych cenach.
Dzięki uprzejmości Pana Łukasza, mam dla Was kochane zniżkę, która obowiązuje aż do 31.01.2017 roku.
Na hasło: KOSMO15 otrzymacie -15% rabat na zakupy w sklepie internetowym. Uważam, że rabat jest naprawdę korzystny i warto go wykorzystać.
O produkcie:
Krem do rąk – nawilżenie i ochrona - na bazie naturalnych składnikach (ekstrakt figi, olej ze słodkich migdałów, olej z pestek moreli). Aksamitna tekstura i wysoka zawartość odżywczych substancji zapewnia skórze niezbędna pielęgnację. Krem głęboko nawilża, chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, regeneruje, podtrzymuje lipidową ochronną barierę skóry, chroni przed przesuszeniem skóry i nadmiernym łuszczeniem.
Produkt nie zawiera SLS, silikonów i parabenów.
98,7% składników pochodzenia roślinnego
Składniki aktywne:
Ekstrakt figi – aktywizuje metabolizm w komórkach skóry, regeneruje zniszczone fragmenty skóry, chroni i zmiękcza.
Olej ze słodkich migdałów – intensywnie nawilża, aktywizuje naturalne funkcje ochronne skóry, chroni przed nadmierną suchością i przedwczesnym starzeniem.
Olej z pestek moreli – tonizuje, regeneruje i odświeża skórę rąk.
Gliceryna roślinna - posiada właściwości pielęgnacyjne. Stanowi składnik warstwy lipidowej skóry, dzięki czemu chroni barierę lipidowa skóry i utrzymuje jej prawidłowe funkcjonowanie. Gliceryna silnie chłonie wodę, dlatego ma bardzo skuteczne właściwości nawilżające. Naturalnie ochrania skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.
Składniki INCI:
Aqua, Ficus carica extract (ekstrakt figi), Prunus Amygdalus (Sweet Almond) Oil (olej ze słodkich migdałów), Prunus Armeniaca (Apricot) Oil (olej z pestek moreli), Glyceryl Monostearate, Caprylic / Capric Triglycerides, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Xanthan Gum, D-panthenol (prowitamina В5), Perfume, Citric Acid, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol
Nigdy nie widziałam piękniejszego opakowania kremu do rąk! Ten jest bajeczny i dumnie zdobi moją półkę. Lekko przeźroczysty plastik pozwala zobaczyć, ile produktu zostało wewnątrz. Miękka i elastyczna tubka nie stanowi problemu podczas wyciskania.
Małe opakowanie bez problemu zmieści się w każdej torebce i kosmetyczce, a zakręcany korek zabezpieczy produkt przed wypłynięciem. Z tyłu znajduje się również nalepka w języku polskim, aby bez trudności odczytać najważniejsze informacje.
Moja tubka mieści 75ml kremu, lecz widziałam w internecie również wersję 250ml, która posiadała pompkę.
Spodobała mi się gęsta, treściwa konsystencja, która świetnie wnika w głąb skóry. Nie pozostawia na niej nieprzyjemniej, lepkiej warstwy. Skóra momentalnie staje się aksamitnie gładka, miękka oraz nawilżona. Znikają wszelkie suche skórki, ale wcale się nie dziwię, ponieważ skład jest rewelacyjny! Skutecznie chroni ją przed wiatrem i mrozem, co jest ogromnym plusem. Moja skóra w kontakcie z zimnem pękała na kostkach, lecz od kiedy mam migdałowe cudo, pożegnałam ten problem.
Do tego ten otulający, przyjemny aromat. Zapach kremu jest jedną z największych zalet, pozostaje wyczuwalny nawet po umyciu dłoni. Przypomina mi cudowne, ciepłe, owocowe perfumy. W żadnym wypadku nie jest on męczący, mogę rzec, że jest wręcz odprężający.
Cena kremu w sklepie wynosi 7,75 zł, więc uważam, że jest całkiem atrakcyjna i mam nadzieję, że skusi się na niego wiele osób.
Jeszcze nigdy nie spotkałam produktu do rąk, którego używałabym z taką rozkoszą.
Znacie może ten produkt?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.