Miałam zamiar kupic coś z sławniej serii Liści Manuka, ale portal ofeminin.pl wytypował mnie do testów tej właśnie pasty.
Głęboko oczyszczający, spłukiwany produkt w formie pasty. Skutecznie redukuje niedoskonałości skóry. Przywraca skórze naturalną równowagę i świeżość.
Substancje czynne głęboko oczyszczające:
- ekstrakt z liści Manuka o działaniu antybakteryjnym,
- ściągająco-normalizująca zielona glinka,
- aktywna baza myjąca.
Czysta i świeża skóra:
- odblokowuje pory skóry z nadmiaru sebum,
- ma delikatne właściwości ściągające i złuszczające,
- zapobiega powstawaniu zaskórników,
- przeciwdziała tworzeniu nowych niedoskonałości skóry,
- przygotowuje skórę do zabiegów pielęgnacyjnych.
Skład:
Aqua (Water),
Hydrated Silica-Stabilizator emulsji (np. kremów), zapobiega m.in. przed rozwarstwianiem, przedłuża trwałość kosmetyków
Glycerin-Hydrofilowa substancja nawilżająca. Ma zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka, dzięki czemu pełni rolę promotor przenikania - ułatwia w ten sposób transport innych substancji w głąb skóry.
Polyethylene-Substancja stosowana jako ścierniwo. Stosowany w pilingach jako substancja ścierająca zrogowaciały naskórek, a także w pastach do zębów. Polietylen nieskocząsteczkowy tworzy na powierzchni skóry i włosów film, który ogranicza nadmierną utratę wody z powierzchni, dzięki czemu kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza naskórek i włosy
Sodium Laurenth Sulfate-Jedna z najpopularniejszych substancji myjących - usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry i włosów (jednak może uczulać)
Titanium Dioxide-Absorbuje promieniowanie UV, dzięki czemu chroni kosmetyk przed pogarszaniem się jego jakości pod wpływem światła.
Cellulose Gum-emulgatory, substancje żelujące, stabilizatory, regulatory lepkości.
Panthenol-Jest to substancja silnie higroskopijna, działa nawilżająco.
Illite-ścierak
Propylene Glycol-Hydrofilowa substancja nawilżająca skórę. Ma zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka, dzięki czemu pełni rolę promotora przenikania - ułatwia w ten sposób transport innych substancji w głąb skóry.
Leptospermum Scoparium Leaf Extract- hydrofilowy ekstrakt z liści z drzewa Manuka, posiada właściwości antybakteryjne
Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer-polimer filmotwórczy, reguluje konsystencję kosmetyku, składnik warstwy okluzyjnej
Diazolidinyl Urea-przeciwdziała powstawaniu drobnoustrojów na skórze oraz w kosmetyku
Methylparaben-Substancja konserwująca, która uniemożliwia rozwój i przetrwanie mikroorganizmów w czasie przechowywania produktu. Chroni również kosmetyk przed nadkażeniem bakteryjnym, które możemy wprowadzić przy codziennym użytkowaniu produktu (np.nabierając krem palcem).
Propylparaben-Chroni również kosmetyk przed nadkażeniem bakteryjnym, które możemy wprowadzić przy codziennym użytkowaniu produktu (np.nabierając krem palcem).
Parfum (Fragrance)-zapach
Benzyl Salicylate-Składnik kompozycji zapachowych.
Hexyl Cinnamal-Składnik kompozycji zapachowych
Limonene-Składnik kompozycji zapachowych
Linalool-Składnik kompozycji zapachowych
Cena: 8zł / 75ml
Ale kurcze czy ktoś wie jak wygląda Manuka? Oczywiście wszystko sprawdziłam :) Szczerze myślałam,że to jakiś badyl z korzeniem :D
Tutaj niespodzianka, bo manuka wygląda tak:
Jakie właściwości ma ta roślinka?
- Leptospermum Scoparium Leaf Extract – hydrofilowy ekstrakt z liści z drzewa Manuka
• Wywodzi się z medycyny naturalnej, gdzie jest stosowany jako leczniczy kompres na rany i podrażnienia naskórka.
• Posiada właściwości antybakteryjne o szerokim spektrum działania.
• Jest wszechstronnie stosowany w różnych problemach skóry o podłożu bakteryjnym i grzybiczym.
• Zmniejsza infekcje i łagodzi podrażnienia skóry twarzy i ciała.
• Głęboko oczyszcza naskórek, jest efektywny w zwalczaniu bakterii wywołujących trądzik.
• Zapewnia skórze właściwą i skuteczną higienę.
Tak więc po przedstawieniu produktu oraz zapoznaniu się z roślinką z czystym sercem zaczynam recenzje :)
Używam tej pasty 2-3x w tygodniu.
Hmm pasta? Czy raczej bardzo drobny peeling?
Zapach dość przyjemnym,cięzko go określić
Pasta zapakowana jest w białą plastikową tubkę zamykaną na klik. Nie ma problemów z otwieraniem opaowania mimo mokrych dłoni.
Producent radzi by rozprowadzić produkt na dłoniach i wmasować w twarz.
Ja jednak nie rozprowadzam go na rękach tylko na twarzy i myje ją gąbeczką :)
Nie lubię brudzić dłoni :) Dodatkowo gąbeczka lepiej oczyszcza twarz.
Bardzo polubiłam go za ścieranie.
Zaskórniki są mniej widoczne dzięki drobinką pilingującym.
Skóra jest bardzo gładka i miękka :)
Pozbawia obumarłego naskórka, przy czym nie podrażnia skóry.
Pory są zmniejszone a twarz odżywiona,promienna.
Nie wysusza mi skóry,mimo to używam serum do twarzy.
Produkt nie uczulił mnie ani nie zapchał.
A jakie są wasze odczucia odnośnie pasty?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.