Zakupy kosmetyczne robie raz w miesiącu i koniec kropka :)
Zawsze są wieksze, ponieważ przez miesiąc dużo kosmetyków leci do denka, a ja zostaję bez :D
Promocje także zachęcają a wszystko zużyje w swoim czasie :)
Jeśli nie ja to moja siostra z koleżankami :D :)
Od kiedy skończyłam szkołę w centrum miasta jestem ledwo 1-2x w miesiącu.
Nie mam dostępu do drogerii.
Późne pory także nie zachęcają mnie do zakupów bo albo drogerie są zamknięte albo zaraz będą.
Ja lubię robić zakupy na spokojnie :)
HAUL WRZEŚNIA to jeden wielki znak zapytania,
Dlaczego? Ponieważ 90% kosmetyków mam po raz pierwszy :)
Tutaj akurat haul dzieli się na dwie części. Pierwsze zakupy, oraz drugie
Przechodząc szybko przez drogerie dorwałam:
WISPOL:
-serum do twarzy z oliwką DELIA
-maski Vanilla oraz Chocolate od KALLOS
-krem do depilacji VERONA
-maseczki do włosów MARION (detoks,malinowa,i gorąca kuracja)
ROSSMANN:
-masło kakaowe ISANA
-paletka cieni "nude make up kit" LOVELY
-mydło HIMALAYA (promocja kup 2 za 1cene)
-oraz odżywka ISANA
CHIŃCZYK
-2x diamenciki do paznokci (srebrne po lewej, kolorowe po prawej-są w różnych kształtach)
-kredki do oczu USHAS
-pilniczki <3 uwielbiam pilniczki :D
-paletka cieni-cudnie napigmentowanych
-polerka do paznokci
-patyczki także do paznokci
-notesik z cudną brokatową okładką <3
Czyż nie jest uroczy!? Pan Chińczyk płakał jak musiał sprzedać :D :)
NATURA
-maska do włosów Biovax
-maska do włosów Biovax
-2 pigmenty od Essence <3
-eyeliner niebieski od My secret
-oraz cień od Catrice :)
Zakupy podzieliłam na 2części, aby nie tworzyć tasiemca :)
O dziwo jestem bardzo zadowolona z produktów, ponieważ sprawują się bardzo fajnie :)
Która z nas nie kocha zakupów <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.