To już miłość mówię Wam! Ostatnio do mojej pielęgnacji wprowadziłam masę perełek marki Fitokosmetik. Rosyjskie kosmetyki od zawsze mnie interesowały, bez dwóch zdań są ulubieńcami. W Święta niestety się pochorowałam, dopadło mnie paskudne przeziębienie.
To był idealny moment na gorącą kąpiel z dodatkami. U mnie w domu zawsze się powtarza, że sól wyciąga chorobę z ciała, więc nie czekałam dłużej.
O produkcie:
Naturalna sól do kąpieli z Morza Martwego wzmacnia odporność organizmu, a wzbogacona o olejek laurowy oraz ekstrakty z werbeny i gałki muszkatołowej ma regeneracyjny wpływ na cały organizm, wspiera układ mięśniowo-szkieletowy, przywraca siłę i daje ulgę po intensywnych ćwiczeniach. Dzięki zawartości specjalnych mikro i makroskładników wzmacnia immunobiologiczną ochronę organizmu, zwiększa odporność na przeziębienia i łagodzi jego objawy. Przebieg 10-12 procedur doskonale odżywia cały organizm, zwiększa jego odporność, daje przypływ niesamowitej energii.
Zalety soli:
-aktywuje immunobiologiczną ochronę organizmu
-zwiększa odporność na przeziębienia
-przynosi ulgę zmęczonym mięśniom.
Skład INCI (sól): Maris Sal (sól z Morza Martwego), Laurus Nobilis Leaf Extract (olejek laurowy), Verbena Officinalis Extract (ekstrakt werbeny), Myristica Fragrans (Nutmeg) Kernel Essential Oil (ekstrakt gałki muszkatołowej).
Skład INCI (kompleks): Artemisia Absinthium (piołun), Hypericum Perforatum (dziurawiec), Achillea Millefolium (krwawnik).
Opakowanie: Saszetka posiada bardzo ładną, minimalistyczną szatę graficzną. Małym minusem może być fakt, że po otwarciu nie możemy jej zamknąć. Brakuje zamknięcia strunowego lub klipsa spinającego całość, więc polecam przygotować sobie wolny słoiczek.
Zapach: Sól nie pachnie, za to woreczek wypełniony ziołami daje niesamowity aromat.
Podczas kąpieli czuję się jak w herbatce ziołowej, wyczuwam mocne nuty dziurawca.
Konsystencja: Gruba, biała sól świetnie rozpuszcza się w ciepłej wodzie. Prawdziwym zaskoczeniem był dla mnie kompleks, który przypomina dużą torebkę herbaty.
Po krótkim czasie barwi wodę na żółto.
Działanie: Muszę przyznać, że kąpiel w soli z dodatkiem ziół jest bardzo relaksująca. Niesamowicie przyjemny aromat świetnie odpręża, po kąpieli czuję się wypoczęta.
Skóra zaś jest niezwykle gładka, miękka i napięta. Produkt jej nie podrażnia i nie wysusza.
Czy sól faktycznie wzmacnia odporność? Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ jedna torebka wystarczyła mi na 4 użycia. Jednak zauważyłam, że po dwóch dniach całkowicie pozbyłam się kataru i bólu gardła, więc może coś w tym jest. Wiem jednak jedno, gorąca kąpiel z ziołowym kompresem cudownie oczyszcza zatkany nos.
Cena i dostępność: Sól w sklepie internetowym Wizaz24 kosztuje około 6 zł za 500 g. Niestety nie widziałam ich stacjonarnie.
Podsumowanie: Uważam, że jest to jedna z najlepszych soli. Po kąpieli człowiek czuje się jak nowo narodzony. Jestem wypoczęta i zrelaksowana. Produkt przyniesie ulgę po długim dniu pracy, ponieważ niweluje ból mięśni.
Lubicie sole do kąpieli?
PS Wyniki konkursu.
Serdecznie gratuluję Kaludii Kowalczyk i proszę o adres do wysyłki.
PS Wyniki konkursu.
Serdecznie gratuluję Kaludii Kowalczyk i proszę o adres do wysyłki.
Świetna recenzja! Koniecznie będę zaglądać częściej!
OdpowiedzUsuńJeśli mowa o wzmacnianiu odporności, to też nie byłabym sobą, gdybym nie poleciła Ci swojego zeszłorocznego odkrycia! A mianowicie czarnego czosnku. Moja odporność zawsze zostawiała wiele do życzenia, ale odkąd go zażywam, jest naprawdę dobrze. Zero przeziębień i niepotrzebnych stanów przedchorobowych, które dawały mi się mocno we znaki... Poczytaj o nim więcej, np. na https://czarny-czosnek.pl/. Pozdrawiam.