To uzależnienie, ale uwielbiam kąpiele w aromatycznej soli. O tej porze roku jest mi wiecznie zimno, dlatego kocham długie, gorące kąpiele, przyjemne dodatki i świetną książkę. Dzięki temu mogę odpocząć i się zrelaksować po długim dniu. Ostatnio namiętnie używam bałtyckiej soli bursztynowej, która powoli dobija dna.
O produkcie:
Bałtycka sól Bursztynowa przywraca naturalny wygląd i poprawia skórę. Zawiera bursztynowy proszek, ekstrakt lotosu i olej z magnolii, który regeneruje i ożywia skórę ciała, zapewnia jędrność i elastyczność skóry, głęboko nawilża i tonizuje.
Skład: Maris Sal , Amber Powder , Nelumbo Nucifera Flower Extract , Michelia Alba Flower Oil ,Lavandula Angustifolia Oil , CI 15985.
Opakowanie: Kartonowe pudełeczka posiadają przepiękną szatę graficzną, która przyciąga wzrok. Wewnątrz znajdziemy foliowy woreczek, który skrywa zawartość. Z racji tego, że informacje są napisane w języku rosyjskim, z tyłu znajdziemy naklejkę z polskimi objaśnieniami.
Zapach: Aromat soli jest intensywny, kwiatowy i bardzo przyjemny.
Konsystencja: Sól bezproblemowo rozpuszcza się w wodzie, a przy okazji barwi ją na żółto. Drobinki są wilgotne, ponieważ zostały nasączone olejkiem z magnolii.
Działanie: Kąpiele w soli bursztynowej sprawiają, że ciało po domowym spa jest cudownie gładkie, napięte i jędrne. Mam wrażenie, że pokrywa je delikatna warstwa, która chroni przed utratą wilgoci. Kosmetyk nie przesusza oraz nie podrażnia, a moja skóra jest bardzo wymagająca.
Cena i dostępność: Produkt zakupiłam w internetowym sklepie Liveno24, gdzie 500 g kosmetyku kosztuje około 5-6 zł. Niestety nie mam pojęcia, czy sole Fitokosmetik można dostać stacjonarnie.
Podsumowanie: Kąpiele z dodatkiem aromatycznej soli sprawiają, że czuję się wypoczęta. Skóra jest bardzo przyjemna w dotyku, a cena atrakcyjna.
Używacie soli? Jeśli tak, to którą lubicie najbardziej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.