Jestem chyba uzależniona od ich biżuterii. Uwielbiam ją za niską cenę, świetne wykonanie i ciekawe, kolorowe produkty.
Ostatnio zamówiłam tylko kilka par kolczyków, ponieważ często je zmieniam. Nie lubię na co dzień nosić złotej biżuterii, więc ta sprawdza się idealnie.
Produkty jeszcze nigdy mnie nie uczuliły, zawsze sprawdzam ich skład na stronie producenta.
W tych kolczykach zakochałam się od samego początku. Gdy byłam mała, dostałam niemal identyczne od babci. Zamiast perełek miały małe cyrkonie. Niestety, aby je włożyć, musiałam przez dziurkę w uchu przełożyć ten sztywny pręcik, który pewnego razu się urwał i nie mogłam ich już używać. Te są jednak inne, ponieważ srebrny łańcuszek przymocowany jest do zatyczki.
Białą perłę można zamienić na inny sztyft, a efekt nadal będzie ciekawy.
W sklepie była również wersja w złotym kolorze.
Srebrne, matowe gałązki z miniaturowym ptaszkiem niezwykle przypadły mi do gustu. Są minimalistyczne, świetnie sprawdzą się do luźnych stylizacji.
Są malutkie i leciutkie, a do tego wyglądają jak prawdziwe srebro.
Na końcu zestaw 3 par. Są dziewczęce, świetnie wykonane. Kamyczki prześlicznie błyszczą, a całość bardzo mi się podoba. Sklep oferuje również inne warianty, lecz jestem zakochana w Paryżu, więc koniecznie wybrałam jedną z najsłynniejszych wież.
Lubicie zakupy w sklepie Born Pretty Store?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.