piątek, 2 marca 2018

🥑Naturalny regenerujący szampon do włosów z awokado i migdałami. Czy jest wart zakupu?🥑

Uwielbiam smak pasty z awokado na chrupiących tostach, a moje włosy przepadają za olejkiem, dla każdego coś dobrego. Podczas przeglądania asortymentu marki Cosnature zdecydowałam się na wypróbowanie szamponu, który wzbudził moje zainteresowanie. Ostatnio stałam się prawdziwą włosomaniaczką, dlatego mam bzika na punkcie produktów do pielęgnacji pasm.
O produkcie:
Naturalny szampon regenerujący zawiera starannie wyselekcjonowane składniki zapewniające delikatne mycie suchych, zniszczonych i farbowanych włosów. Łagodnie oczyszcza, nie podrażniając skóry głowy. Zawiera efektywną formułę hydrolizatu protein ze słodkich migdałów, wyciągu z awokado i oleju arganowego, dzięki której włosy są odżywione, nawilżone i wzmocnione od nasady aż po końce.

Szampon wzmacnia strukturę włosów, dzięki czemu są bardziej elastyczne, nie łamią się. Ułatwia rozczesywanie włosów oraz nadaje im wyjątkowy połysk. Przeznaczony jest do pielęgnacji każdego rodzaju włosów. Szczególnie zaś polecany do włosów zniszczonych i farbowanych. Wzmacnia strukturę włosów, zmniejsza ich podatność na łamanie się, odbudowuje przesuszone i zniszczone włosy.

- naturalny zapach
- bez parabenów,
- bez glikolu,
- bez sztucznych barwników
- bez silikonu
- bez Phenoxyethanolu
- bez PEG i SLS
- bez składników GMO
- fizjologiczne pH
- hypoalergiczny

Kluczowe składniki:
-hydrolizat protein migdałów uelastycznia i wygładza strukturę włosów, zapobiega łamaniu i elektryzowaniu się. Kondycjonuje, zmiękcza, nawilża, zatrzymuje wodę we włosach, działając nawilżająco, działa antystatycznie.

-wyciąg z awokado wzmacnia osłabione i pozbawione blasku włosy, chroni skórę głowy przed niszczącymi skutkami zanieczyszczeń, a także dostarcza niezbędnych kwasów tłuszczowych, które pomagają w utrzymaniu prawidłowego nawilżenia. Zapewnia naturalne nabłyszczenie oraz ochronę przed przesuszeniem. Dzięki temu włosy wyglądają znacznie zdrowiej, a także stają się bardziej wytrzymałe na wszelkie uszkodzenia.Zawarta w owocu witamina E, potas oraz lecytyna doskonale odżywiają skórę głowy, zwiększając jej zdolność do tworzenia coraz silniejszych komórek oraz regeneracji i wzmacniania istniejących. Awokado zawiera w sobie liczne witaminy i kwas tłuszczowy omega-3, które są niezbędne dla zachowania pięknych i naturalnie lśniących włosów. Przywraca im zdrowy wygląd, niwelując wszelkie zmatowienia i szarości. Zawarte w awokado kwasy tłuszczowe dobrze chronią włosy przed niszczącym działaniem zabiegów termicznych oraz chemicznymi składnikami wielu kosmetyków drogeryjnych.

-olej arganowy niezawodny w pielęgnacji suchych i łamliwych włosów, wspaniale je nawilża i odżywia dzięki zawartości kwasów tłuszczowych oraz witaminy E. Włosy stają się lśniące i łatwe do rozczesania.

Skład: AQUA, COCO-GLUCOSIDE, SODIUM COCO-SULFATE, SUCROSE, SODIUM CHLORIDE, CITRIC ACID, GLYCERYL OLEATE, HYDROLYZED WHEAT PROTEIN, PARFUM, LINALOOL, GERANIOL, CITRONELLOL, LIMONENE, ROSA CANINA FRUIT OIL, TOCOPHEROL, HYDROGENATED PALM GLYCERIDES CITRATE, LECITHIN, ASCORBYL PAMITATE, SODIUM BENZOATE
Opakowanie: W białej, plastikowej butelce z estetyczną szatą graficzną znajdziemy szampon regeneracyjny, opakowanie jest wyposażone w porządny zatrzask, który nie otwiera się w kosmetyczce. Odpowiedniej wielkości otwór dozuje prawidłową ilość płynu.

Zapach: Mam z nim problem, ponieważ nie jest oczywisty. Aromat kojarzy mi się z maskami do włosów, które w swoim składzie mają mnóstwo olejków. Zapach bez dwóch zdań jest przyjemny i świeży, niestety nie jest wyczuwalny po umyciu pasm.

Konsystencja: Musicie uważać, ponieważ szampon jest bardzo rzadki, wręcz wodnisty. Przezroczysty żel po wmasowaniu we wilgotne włosy wytwarza mnóstwo piany, więc nie należy przesadzać z dozowaną ilością płynu.

Działanie: Produkt fantastycznie oczyszcza włosy (a przy tym ich nie plącze) i skalp z wszelkich zanieczyszczeń, niestraszne mu nawet ciężkie olejki. Skóra po kąpieli jest ukojona, produkt nie podrażnił mnie ani nie spowodował łupieżu.
Co zauważyłam już po pierwszym użyciu? Pasma po wyschnięciu były pięknie uniesione od nasady, ich objętość była zwiększona. Włosy nawet bez użycia maski i odżywki są przyjemne w dotyku (cudownie gładkie i miękkie), a do tego bije od nich niesamowity blask! Czy rezultat przypadł mi do gustu? Jak najbardziej, dawno nie używałam tak porządnego kosmetyku.

Cena i dostępność: Szampon kosztuje 17,99 zł, a produkty Cosnature można zakupić między innymi w aptece Cefarm oraz drogerii Natura lub Hebe.

Podsumowanie: Muszę przyznać, że produkt spełnił moje oczekiwania. Skutecznie myje, nie plącze pasm i nie podrażnia, czego chcieć więcej?

Lubicie kosmetyki Cosnature?
Które warto wypróbować?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.