Czekałam na nie całe lato, niestety przesyłka dotarła do mnie za późno. Pod koniec wakacji odebrałam paczuszkę wypełnioną lakierami neonowymi, które zauroczyły mnie swoją barwą. W zamyśle firmy malowidła są przeznaczone do stemplowania, jednak nie sprawdziły się u mnie tak, jak oczekiwałam. Dlaczego? Dowiecie się tego z dzisiejszej recenzji.
Carry on
Fist fight
Stop us
Look back
Wondering
Opakowanie: Każda buteleczka jest zabezpieczona przez papierowy kartonik, na którym znajdziemy informacje o produkcie. Szklane opakowanie o pojemności 6 ml charakteryzuje się prostą, schludną szatą graficzną.
Pędzelek: Czarne, długie włosie równomiernie rozprowadza lakier po płytce, a przy tym go nie ściąga. Pędzel jest dość wąski, dlatego bez problemu można dojechać do skórek. W przypadku produktów do stemplowania trzonek kosmetyków Born Pretty jest jasny.
Konsystencja: Lakier jest naprawdę gęsty, malowanie całej płytki może być problematyczne, ponieważ malowidło zastyga w ekspresowym tempie, drobne poprawki są niemal niemożliwe.
Podczas stemplowania odciśnięty wzór nie rozmazuje się, zachowuje swoją ostrość. Po wyschnięciu kosmetyk przybiera satynowe wykończenie.
Pigmentacja/krycie/kolor: W ofercie sklepu znajdziemy aż 8 neonowych odcieni, sama posiadam 5.
Neonowe kolory potrafią być problematyczne, ponieważ w większości przypadków ich pigment jest dość słaby. Do pełnego krycia potrzebuję 2-3 warstw, dlatego też byłam delikatnie rozczarowana intensywnością odbitych szablonów.
- 01 Carry on, żółty.
- 02 Fist fight, zielony
- 04 Stop us, pomarańczowy
- 05 Look back, różowy
- 07 Wondering, malinowy
Trwałość: Wiadomo, każdy odbity wzór trzyma się na płytce aż do zmycia. Jeśli malujemy całą płytkę, czas ten wynosi 5-6 dni. Przez ten cały okres nie musimy obawiać się o popękaną warstwę, starte końcówki czy nieestetyczne odpryśnięcia. Do zabezpieczenia lakieru używam topu z drobinkami holo, całość wygląda bombowo!
Sposób usunięcia: Malowidło można bezproblemowo usunąć przy pomocy zmywacza, produkt nie barwi płytki i skórek.
Cena i dostępność: Kosmetyki można zamówić w sklepie Born Pretty lub Alieexpress. Czas dostarczenia przesyłki jest dość długi, od 4 do 6 tygodni. Link - KLIK!
Podsumowanie: Z jednej strony jestem potwornie rozczarowana odbitymi wzorami, z drugiej zaś podobają mi się żywe, wyraziste kolory na całej płytce. Tak więc kosmetyk nie do końca nadaje się do stemplowania, ogromna szkoda.
Lubicie neonowe kolory?
Ależ neony będą pięknie kontrastować z jesienią :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie kolorki, szkoda, że nie do końca się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńSuper neonowe kolory
OdpowiedzUsuńAle idjazdowe kolory! Iście wakacyjne i letnie ;)
OdpowiedzUsuńNo no :) Muszę przyznać, że nawet fajnie wyglądają te lakiery :)
OdpowiedzUsuń