wtorek, 16 lipca 2019

Najlepiej napigmentowane lakiery do stemplowania? Perełki od Born Pretty.

Lakiery do stemplowania od Born Pretty nie są mi obce, zimą miałam okazję poznać kilka z nich. Ostatnio jednak przyszła do mnie przesyłka z nowościami, postanowiłam wreszcie napisać o nich kilka słów. Osobiście uważam, że są to najlepiej napigmentowane malowidła, chcę, abyście je poznali.



Opakowanie: Szklana buteleczka mieści w sobie 6 ml produktu. Jest to naprawdę sporo, zwłaszcza gdy będziemy używać ich wyłącznie do stemplowania. Szata graficzna przypadła mi do gustu, jest prosta, minimalistyczna. Złote napisy wyglądają elegancko. Każda butelka przychodzi do nas zapakowana w biały kartonik oraz folię, na etykiecie znajdziemy najważniejsze informacje o produkcie.

Pędzelek: Proste, czarne, długie włosie jest elastyczne. Równomiernie rozprowadza lakier po płytce oraz paznokciu, a do tego go nie ściąga. Dzięki odpowiedniej wielkości pędzla można bezproblemowo pomalować okolice skórek, a przy tym ich nie ubrudzić. Trzonek lakierów do stemplowania ma inny odcień, w tym przypadku jasny, ecru.

Konsystencja: Wersja do stemplowania jest dość gęsta, nie ciągnie się lub nie rozlewa. Zastyga w ekspresowym tempie. Nie rozmazuje się po pomalowaniu topem, wzór zachowuje swoją ostrość.

Pigmentacja/krycie/kolor: Lakier jest rewelacyjnie, bardzo mocno napigmentowany, dzięki temu każde odbicie jest widoczne, wyraźne. Jeśli chcemy użyć ich do pomalowania całego paznokcia, zaręczam, że wystarczy pojedyncza, bardzo cienka warstewka.

Birth of the Queen- cudowny, metaliczny, ciemny fiolet jest naprawdę magiczny. W zależności od światła możemy zauważyć w nim również granatowe tony.

In fire- mój ulubieniec, który przypomina płynne złoto. Ciepła, nasycona barwa, prawdziwa petarda.

Trwałość: Wiadomo, każdy odbity wzór trzyma się na płytce aż do zmycia. Jeśli malujemy całą płytkę, czas ten wynosi 5-6 dni. Przez ten cały okres nie musimy obawiać się o popękaną warstwę, starte końcówki czy nieestetyczne odpryśnięcia.

Sposób usunięcia: Malowidło można bezproblemowo usunąć przy pomocy zmywacza, produkt nie barwi płytki i skórek.

Cena i dostępność: Produkt kosztuje ok. $ 3 można zamówić go w sklepie Born Pretty. Minusem może być jedynie czas oczekiwania na przesyłkę, który wynosi 4-6 tygodni.

Podsumowanie: Uwielbiam ich pigmentację, metaliczny lakier wygląda przepięknie. Jest bezproblemowy, jeden z najlepszych produktów do stemplowania.

Czy macie swoich ulubieńców?

3 komentarze:

  1. Złoto bardzo fajne, rzadko można takie spotkać :). Kiedyś korzystałam z ich lakierów, teraz już w sumie rzadko robię tam jakiekolwiek zakupy, nie lubię czekać :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podobają mi się te kolory. Osobiście, lubię lakiery z Orly

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.