Pamiętam, gdy w drogeriach pojawiły się pierwsze mydła w piance, był na nie prawdziwy szał. Ich ceny jednak wahały się w granicy 8-10 zł za sztukę, dlatego podczas zakupów w Lidlu zaopatrzyłam się w produkty Cien, które zachęcały atrakcyjną ceną.
Wybrałam kosmetyki o zapachu wanilii oraz mango, nie zdecydowałam się na zakup wersji z morelą, ponieważ nie znoszę jej aromatu.
O produkcie:
Niepowtarzalnie lekka i puszysta pianka do mycia rąk idealna do codziennej pielęgnacji rozpieszcza zmysły zapachem,pozostawiając skórę świeżą i wygładzoną.Puszysta pianka do mycia rąk wzbogacona została doskonałym połączeniem naturalnych ekstraktów oraz składnika nadającego skórze miękkość i elastyczność.Zapewnij swojej skórze odpowiednią higienę z niezapomnianym aromatem.Produkt przebadany dermatologicznie.
Wersje zapachowe:
-Kusząca wanilia,
-Soczyste Mango,
-Złocista morela i lilia wodna.
Opakowanie: Plastikowa butelka o pojemności 300 ml została zaopatrzona w poręczną pompkę, która działa bez zarzutu. Muszę przyznać, że szata graficzna niesamowicie przypadła mi do gustu, kolorowe elementy przyciągają wzrok i zachęcają do zakupu.
Ogromnym plusem produktu jest fakt, że kosmetyk jest niezwykle wydajny. Jedno opakowanie wystarczyło mi aż na 2 miesiące.
Zapach: Mydełka posiadają delikatny, naturalny zapach, który pozostaje wyczuwalny na dłoniach po umyciu. Wersja z mango jest słodka, typowo owocowa. Wanilia kojarzy mi się ze słodyczami, obie wersje zapachowe są przyjemne i niedrażniące.
Konsystencja: Zaglądając do butelki, zauważymy płyn o konsystencji wody, który po naciśnięciu pompki zamienia się w pianę. Delikatny mus genialnie oczyszcza skórę z wszelkich zanieczyszczeń.
Działanie: Nie mam zastrzeżeń do mydła, produkt spełnia swoje zadanie. Jednak przy częstym myciu kosmetyk delikatnie przesusza skórę, więc warto zaopatrzyć się w krem.
Jak już wspomniałam, produkt jest niezwykle wydajny, jedno naciśnięcie pompki wystarcza na namydlenie dłoni aż po same łokcie.
Cena i dostępność: Niska cena jest atutem mydła, ponieważ kosztuje tylko 3,99 zł. Można je znaleźć jedynie w Lidlu.
Podsumowanie: Jak na tak niską cenę, muszę przyznać, że produkt zachowuje się poprawnie.
Używacie mydełek w piance?
Jeśli tak, które są Waszymi ulubieńcami?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.