piątek, 2 czerwca 2017

💛#3 Niekosmetyczni ulubieńcy tygodnia+ przepis na domowy hummus oraz sałatkę z kaszą bulgur.💛

Bardzo się cieszę, że poprzedni "Ulubieńcy Tygodnia" zostali tak dobrze przyjęci. W tym tygodniu ukaże się kilka nowości oraz przyjdzie czas na wspominki. Pisanie tej serii sprawia mi przyjemność, uważam, że jest to taki rodzaj pamiętnika, w którym udostępniamy aktualnych faworytów. Miło po jakimś czasie wrócić i przypomnieć sobie o nich.
Ulubiony serial📺
Serial, który ostatnimi czasy stał się bardzo popularny.
Nastoletnia Hannah Baker odbiera sobie życie. Przed popełnieniem samobójstwa nagrywa 13 kaset magnetofonowych, w których opisuje powody swojego postępowania.
Każda historia jest poświęcona innemu znajomemu, który w większym lub mniejszym stopniu przyczynił się do jej decyzji. Nagrania trafiają do wybranych osób.
Serial pokazuje, jak krucha jest psychika młodych osób, nawet błahy motyw może doprowadzić do tragedii.
Ulubiona książka📚
Na głowę Izabeli, młodej, samotnej dziennikarki spadają kolejne problemy. Zawierucha w pracy, nagły wyjazd jedynej przyjaciółki, kłopoty finansowe – to wszystko kumuluje się w jednym czasie. Na domiar złego nadchodzi wiadomość, że pałac na wsi, położony przy uroczej Alei Bzów, w którym Izabela spędziła dzieciństwo i w którym mieszka jej babcia - został sprzedany przez gminę i staruszka niebawem zostanie eksmitowana. Dopiero gdy Izabela poznaje Monikę – matkę chorego dziecka, jej własne problemy odchodzą na dalszy plan. Zaangażowana w pomoc nowej koleżance, pochłonięta pracą, nie zauważa, że i do niej powoli zaczyna uśmiechać się szczęście. Bo choć przeprowadzka babci wydaje się być nieunikniona, to każda wizyta w Alei Bzów powoduje u Izabeli mocniejsze bicie serca...

Powrót do mojej ulubionej autorki. Aleksandra Tyl jest genialną, polską pisarką, która przekonała mnie do siebie po przeczytaniu kilku stron. Miałam wrażenie, że przeniosłam się w świat Izabeli.
Właśnie jestem w połowie drugiej części powieści, która nosi nazwę "Szczęście pachnie bzem".

Najlepszą przegryzką podczas czytania książek są bakalie. Ja wybrałam prażone pistacje, które pochodzą ze sklepu Galeria Herbat. 250g opakowanie kosztuje 19,99 zł.
Pistacje były przepyszne. Lekko słone, świeże i niesamowicie smaczne.

Ulubiony film🍿
Powoli kończy się moja lista filmów do obejrzenia, postanowiłam więc przypomnieć sobie historię "Tylko Ciebie chcę". Jest to hiszpański melodramat, kontynuacja "3 metrów nad niebem".
Hache po 2 latach spędzonych w Londynie powraca do rodzinnej Barcelony. Wszystko się zmieniło, jego dawna miłość jest zaręczona z innym mężczyzną.
Jakiś czas temu przeczytałam książki i jestem zauroczona tą historią, dlatego co jakiś czas oglądam obie ekranizacje. Mam nadzieję, że zdecydują się nakręcić 3 część.

Ulubiona piosenka🎶
Dziś będzie spokojniej, ponieważ wybrałam "Sign of the Times". Jest to pierwszy singiel solowej płyty Harrego Stylesa. Nie byłam nigdy fanką zespołu 1D, lecz jestem zachwycona jego płytą.
Nie dziwię się, że świat oszalał na jej punkcie.
Ulubiona potrawa🍽️
Nie mogłam się zdecydować na jedną, dlatego pokażę dwie. 
Na samym początku mój domowy hummus oraz ciekawy sposób na jego wykorzystanie.
HUMMUS to pasta z ciecierzycy, pasty sezamowej, czosnku i przypraw. Można używać jej do posmarowania chleba, placuszków pita, tortilli czy nakładać na słupki warzyw.
Ja wykorzystałam ją jednak do sałatki, która kiedyś była dostępna w Biedronce.
Czy wiecie, że jest źródłem białka, błonnika, witaminy C, żelaza oraz kwasu foliowego?
Bardzo się cieszę, że kosztuje tylko 5,90 zł za 500 g w sklepie Galeria Herbat.

Produkty potrzebne do wykonania:
- 250g ciecieszycy
- 4 ząbki czosnku
- 4 łyżki sezamu
- łyżeczka kuminu ( ja nie dodałam, ponieważ nie miałam)
- sok z cytryny
- sól, pieprz
- olej roślinny lub oliwa

Wykonanie:
1. Ciecierzycę należy namoczyć (najlepiej przez noc). Następnie dolewamy wody i gotujemy ją pod przykryciem około 1-1,5 godziny, aż ziarenka będą miękkie.

2. Ważnym krokiem jest przygotowanie pasty tahini. Na suchą patelnię wsypujemy sezam i na małym ogniu prażymy go na złoty kolor. Ważne! Nie wolno go przypalić, bo będzie gorzki.
Gdy zmieni swój kolor, wrzucamy go do blendera, dodajemy łyżkę oleju/ oliwy i miksujemy na gładką pastę.

3. Kolejno dodajemy czosnek oraz sok z cytryny i ponownie uruchamiamy maszynę.

4. Odsączamy ugotowaną ciecierzycę i nie wylewamy wody, ponieważ będzie nam potrzebna.

5. Zimne ziarna dodajemy do uprzednio zmiksowanych produktów i ucieramy na gładką masę. Stopniowo dodajemy wodę, aż do uzyskania satysfakcjonującej nas konsystencji.

6. Na końcu przyprawiamy i przekładamy do miseczki.

Ja wykorzystałam go jednak do zrobienia sałatki, więc pojawia się drugi przepis.
Czy wiecie, że kasza bulgur jest bogata w substancje wspomagające pracę serca? W swoim składzie zawiera między innymi potas, magnez, wapń. Jest bogatym źródłem błonnika, żelaza oraz kwasu foliowego.
Bulgur powinni jeść zwłaszcza zestresowani, ponieważ posiada witaminy z grupy B, które są odpowiedzialne za prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego.
Bez obaw nadaje się dla osób z cukrzycą, zawiera niski indeks glikemiczny, czyli nie powoduje gwałtownych skoków cukru.
Kilogram kaszy kosztował mnie tylko 9,99 zł w sklepie Galeria Herbat. Można dostać ją również w opakowaniu o wadze 300g.

Produkty potrzebne do wykonania:
- domowy hummus
- 1 szklanka kaszy bulgur ugotowana na sypko
- papryka
- cebula
- oliwki
- fasola czerwona
- ulubiony sos (winegret itd)

1. Pierwszym krokiem jest ugotowania na sypko kaszy BULGUR z odrobiną soli. (2 szklanki wody na jedną szklankę kaszy). Po ugotowaniu należy ją wystudzić, nim dodamy do niej warzywa i inne dodatki.

2. Kroimy paprykę, cebulę, oliwki i fasolę czerwoną, wrzucamy do kaszy.
Oczywiście każdy może wybrać inne produkty np. dodać fetę, szynkę czy kurczaka.

3. Aby całość miała lepszy smak, zrobiłam winegret, który mieszamy z resztą składników.

4. Na dno salaterki wykładamy domowy hummus, a na górę przygotowaną sałatkę.
Należy chwilę odczekać, aby całość się "przejadła".

Znacie moich faworytów?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.