Po zimie włosy pozbawione są blasku. W Rossmannie produkty Alterra są często w promocyjnych cenach, więc skusiłam się na szampon, który ma zapewnić blask i nawilżenie.
Kosztował niewiele ponad 5zł, więc dodatkowo zachęciła mnie niska cena.
Od producenta:
Cenny, roślinny kompleks z moreli, pszenicy i ekstraktu z winogron nawilża włosy, wzmacnia ich strukturę oraz pielęgnuje skórę głowy. W efekcie włosy lepiej się rozczesują i są znacznie bardziej błyszczące.
Produkt wolny od syntetycznych barwników, aromatów i konserwantów, silikonów, parafiny i innych produktów naftowych oraz składników zwierzęcych. Zawiera delikatny detergent i substancje powierzchniowo czynne z surowców roślinnych.
Skład:
Aqua, Lauryl Glucoside, Sodium Coco Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Lauroyl Sarcosine, Prunus Armeniaca Fruit Extract, Triticum Vulgare Extract, Vitis Vinifera Extract, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Hydrolyzed Wheat Protein, Alcohol, Gardenia Tahitensis Flower Extract, Cocos Nucifera Oil, Tocopherol, Parfum, Linalool, Geraniol, Citral, Limonene
Plastikowa butelka nie wyróżnia się niczym. Jest praktyczna, mała i zgrabna. Dobrze leży w dłoni podczas kąpieli i nie ma problemów z wydobyciem szamponu.
Otwór posiada odpowiednią wielkość, dzięki czemu nie marnujemy produktu.
Swoją konsystencją przypomina przeźroczysty, gęsty, lejący żel. Świetnie się pieni, oczyszcza skalp i włosy. Minusem jest to, że je plącze i wymagana jest później odżywka, która upora się z nimi.
Produkt Alterry posiada przyjemny, delikatny zapach, który niestety nie jest wyczuwalny po wysuszeniu. Szkoda, bo lubię, gdy pasma pachną świeżością.
Zdecydowanym plusem jest brak podrażnienia i łupieżu. Jest to ogromny sukces, bo niemal każdy szampon zapewniał mi śnieżycę.
Bardzo podoba mi się efekt po wyschnięciu. Włosy jest bardzo miękkie i sypkie. Nabierają objętości i blasku.
Szampon nie przyspiesza przetłuszczania, więc pasma wyglądają ładnie przez dłuższy czas.
Produkt bez dwóch zdań spisuje się genialnie, lecz wspomnianym minusem jest plątanie. Producent obiecuje coś innego, ale wybaczę za otrzymany efekt.
Lubicie produkty Alterra? Które koniecznie warto wypróbować?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.