czwartek, 24 września 2015

Niekosmetyczni ulubieńcy września

Ależ ten czas leci.
Dopiero myślałam nad ulubieńcami sierpnia,a teraz wrzesień dobiega końca.
Chcę odbiec troszkę od tematu kosmetyków,bo przecież nie samymi malowidłami żyje kobieta.
Ponieważ pogoda nie zawsze dopisywała, miałam czas na czytanie i czytanie i czytanie.
Są to ulubieńcy minionych miesięcy,więc uzbierało się ich całkiem sporo.
Moich ulubieńców podzielę na dwie grupy-książki i woski.
Co miesiąc będą pojawiać się inne grupy,ponieważ nie chcę pisać postów w stylu "Mody na sukces".


Jak już wspominałam przepadłam jeśli chodzi o woski. Nie mam ich wiele,ale już zdążyłam się z nimi zaprzyjaźnić.

Gdzieś na początku wakacji kupiłam swoją pierwszą tartę i zrozumiałam zachwyt nad woskami i świeczkami YC.
Teraz nie wyobrażam sobie,nie zaświecić wosku podczas sprzątania.
Wg. mnie opłaca się kupić jedną tartę za 6-7zł i palić ją na kilka razy. Moja starcza na 6-10 w zaleźności od intensywności zapachu.
Mam mały pokój więc wystarczy moment,aby zapach wypełnił pomieszczenie.
Aktualnie moim ulubieńcem jest Orange Splash oraz Vanilla Cupcake.




Następną miłością są książki.
Wypożyczam je w bibliotece oraz kupuję. Uwielbiam zapach nowych książek i poznawanie nowych postaci.
Czytam dosłownie wszystko. Od babskich romansów po kryminały.
Z czasem fantastyka odchodzi na dalszy plan,lecz nie porzucę jej nigdy.
Przedstawię kilka książek,które pochłonęłam w ostatnim czasie.

1.Zapisane w kościach
Tym razem doktor David Hunter – jak zawsze wyrwany z własnych bolesnych przeżyć – ma odczytać historię przerażającej zbrodni ze spopielałych kości.
Na targanej sztormem, odciętej od świata i sparaliżowanej śmiertelnym strachem wysepce, której mieszkańcy mają swoje straszne tajemnice, nic nie jest tym, czym się wydaje, i nic nie może być wyjaśnione do końca.

Mogę powiedzieć,że dzięki Simonowi Beckett'owi pokochałam kryminał. Książka trzyma w napięciu do samego końca. Zagadka roztaje rozwiązane dopiero w ostatnich stronach. 
Jest to druga część serii Chemia Śmierci. 

2.Szepty zmarłych.
David Hunter, który wie o śmierci wszystko – w niespełna rok po kolejnym śledztwie, którego omal nie przypłacił życiem - wraca tam, gdzie uczył się zawodu. Tam, gdzie „wszędzie wokoło leżały ludzkie ciała w różnym stadium rozkładu”, a „wielkie czarne litery na bramie informowały, że to Ośrodek Badań Antropologicznych, lepiej znany pod inną, mniej urzędową nazwą.Trupia Farma''.
Tam doktor Hunter ma nadzieję odzyskać wiarę w siebie i znowu „skłonić zmarłych do zwierzeń”.
Tam na prośbę swego mentora rozpoczyna dochodzenie w sprawie makabrycznego morderstwa. Dochodzenie, w którym będzie musiał wysłuchać najbardziej przerażających szeptów zmarłych. W miejscu jeszcze straszliwszym i bardziej nieludzkim niż Trupia Farma.

Simon dosłownie przeszedł samego siebie. Książka jest miliard razy ciekawsza niż poprzednie części. Z każdą książką zagadki są coraz bardziej zagmatwane. 

3.Osaczona
Miranda właśnie zakończyła romans ze swoim pracodawcą Richardem Tremainem, właścicielem lokalnej gazety. Dumny mężczyzna nie umie się jednak pogodzić z jej decyzją. Zadręcza ją telefonami i nieustannie próbuje namówić na spotkanie.

Również bardzo ciekawy kryminał. Nikt by nie spodziewał się takiego zakończenia. Autor przypadł mi do gustu i chcę przeczytać inne książki jego autorstwa.

4.Zostań, jeśli kochasz, Wróć ,jeśli pamiętasz.
Icz. Mia straciła wszystko. Czy miłość pokona śmierć?
Po tragicznym wypadku, w którym zginęli jej najbliżsi, Mia trwa w stanie dziwnego zawieszenia. Musi podjąć decyzję, czy walczyć o odzyskanie przytomności, czy też poddać się i umrzeć. Próbując rozstrzygnąć ten dylemat, wspomina dotychczasowe życie.

IIcz.Minęły trzy lata od tragicznego wypadku, który na zawsze zmienił życie Mii. Chociaż dziewczyna straciła rodziców i młodszego brata, postanowiła żyć dalej. Obudziła się ze śpiączki… ale zniknęła z życia Adama. Teraz żyją osobno po dwóch stronach Ameryki – Mia jako wschodząca gwiazda wśród wiolonczelistek, Adam jako rockman, idol nastolatek i obiekt zainteresowania tabloidów. Pewnego dnia los daje im drugą szansę…

Przyjemna książka dla młodzieży. Bardzo lekka i czyta się ją z zaciekawieniem. 

5.Zmierzch, Księżyc w nowiu
Minęło wiele lat,nim postanowiłam zabrać się za czytanie tych książek. Nigdy nie byłam do nich przekonana,do czasu. Podobają mi się o wiele bardziej niż film. 
Jestem pewna,że film byłby ciekawszy,gdyby był odwzorowany 1:1

6.Trzy metry nad niebem, Tylko Ciebie chcę
Szesnastoletnia Babi, dziewczyna, z tak zwanego dobrego domu, świetna uczennica i przykładna córka, na skutek pogmatwanego splotu przypadków, poznaje Stepa, agresywnego chuligana, którego życie składa się z ćwiczeń na siłowni, wyścigów na motorze i bezsensownych bijatyk. Mimo krańcowo różnych charakterów i sprzeciwu apodyktycznej matki Babi, zakochują się w sobie bez pamięci. Pod wpływem tej miłości, która oczywiście nie ma szans na przetrwanie, zmieniają się oboje.

Po dwóch latach spędzonych w Nowym Jorku Step wraca do Rzymu. Wiele się tu zmieniło. Chłopak zaczyna pracę w telewizji, poznaje nowych ludzi, wśród nich żywiołową Gin. Przeszłość nie daje mu spokoju, ale teraźniejszość nie zostawia zbyt wiele czasu na jej rozpamiętywanie. Czy warto dążyć do wskrzeszenia dawnej miłości?

Jako pierwszy zobaczyłam film i przepadłam. Bardzo spodobała mi się historia i postanowiłam przeczytać książki.

7.Gwiazd naszych wina
Hazel choruje na raka i mimo cudownej terapii dającej perspektywę kilku lat więcej, wydaje się, że ostatni rozdział jej życia został spisany już podczas stawiania diagnozy. Lecz gdy na spotkaniu grupy wsparcia bohaterka powieści poznaje niezwykłego młodzieńca Augustusa Watersa, następuje nagły zwrot akcji i okazuje się, że jej historia być może zostanie napisana całkowicie na nowo.

Typowo młodzieżowa książka. Mojej mamie nie przypadła do gustu.
Ja zaś wciągnęłam się i przeczytałam w ciągu jednego dnia. Tak jak już wspominałam,książka o wiele lepsza.

8.Ps.Kocham Cię
Bezpretensjonalna, lekka i pełna humoru powieść obyczajowa na temat ważny i ? poważny. Jak znów pokochać życie, gdy w wieku trzydziestu lat traci się najlepszego męża i przyjaciela? Przed takim problemem staje Holly, młoda wdowa. Pomaga jej... zmarły mąż Gerry, który zostawił jej plik listów do otwierania co miesiąc przez rok, aby wypełnić pustkę i sprawić, by Holly znów mogła być szczęśliwa.
Przyjemna lekka lektura. Miły dodatek do koca i gorącej herbaty.

9.Dziękuję za wspomnienia
Kolejna powieść autorki bestsellera "PS Kocham cię". Zaskakujący romans obyczajowy, łączący rzeczywistość i fantazję. Joyce, agentka nieruchomości z Dublina, odkrywa, że zna Paryż, w którym nigdy nie była i ma wiedzę z historii sztuki, którą się nigdy nie interesowała! Rozwiedziony Justin przyjeżdża do Irlandii, by wykładać dzieje architektury. Parę nieznajomych zaczyna łączyć coraz więcej zbiegów okoliczności... Czy można znać kogoś, kogo nigdy się nie spotkało? Lekka i krzepiąca opowieść o pokrewieństwie dusz, magii zbiegów okoliczności i oczywiście o miłości.

Kupiona po przeczytaniu pozytywnych recenzji. Hmm ciekawa,lecz trzeba się skupić,aby nie pogubić się w fabule.

10.Ostatnia piosenka
Życie siedemnastoletniej Ronnie Miller wywróciło się do góry nogami, gdy jej ojciec postanowił porzucić karierę i wyjechać do niewielkiego miasteczka w Północnej Karolinie. Jego ucieczka oznaczała koniec małżeństwa Millerów. Trzy lata później Ronnie dalej nie chce mieć nic wspólnego z ojcem i nie utrzymuje z nim kontaktu.
Nieoczekiwanie matka wysyła dziewczynę i jej młodszego brata, Jonaha, by spędzili wakacje w Wilmington. Dla Ronnie to ciężka próba - przyzwyczajona do Nowego Jorku, zakochana w jego nocnym życiu i modnych klubach, musi zmierzyć się nie tylko z niechęcią do wiodącego spokojne życie pianisty i zaangażowanego w budowę miejscowego kościoła ojca, ale również z senną atmosferą nadmorskiej mieściny. Wszystko wskazuje na to, że to będzie najgorsze lato w jej życiu...
Na końcu Nicolas Sparks. Wcześniej oglądałam film i postanowiłam ją przeczytać.
Spodobała mi się,należy do typowo młodzieżowych czytanek.

Na półce przybywa nowych książek i uważam,że warto na nie wydać troszkę pieniążków.
Czytam je wiele razy i nigdy mi się nie nudzą.
Przeczytanych w ostatnich miesiącach jest o wiele więcej i mogłabym o nich mówić bez końca.

Jakie książki Wy lubicie?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dzięki Tobie pisanie recenzji ma sens.

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.